Cześć,
Dawno nic nie publikowałam, ale nie dlatego że nic nie robiłam, prac trochę mam, czekają na odpowiednią okazję.
Dzisiaj zapraszam was do zobaczenia czegoś, wg mnie, ładnego i wyjątkowego ale bardzo łatwego w wykonaniu. Więcej problemów miałam w przygotowaniu zdjęć i uchwyceniu błysku jaki dały woski, niż przy samej pracy.
Jakiś czas temu w Action kupiłam lusterko, białe z kwiatami i ozdobną rączką. Lusterko to czekało na właściwy moment, miałam ochotę na łatwą zabawę z mediami więc po nie sięgnęłam.
Niestety nie mam ładnego zdjęcia sprzed dla porównania.
Całą ramę lusterka pokryłam białym i czarnym gesso DecoArt (początkowo myślałam o farbach metalicznych), a następnie użyłam dwóch farb kredowych (na koniec posta podlinkuję). Dla dodania dodatkowego wymiaru i efektu "starości" w niektórych miejscach dodałam pastę drobnoziarnistą. Następnie pokryłam wystające części trzema kolorami wosków od Primy oraz Pentart. Na koniec delikatnie zabieliłam gessem.
Tył lusterka to te same działania, poza tym, że naniosłam przy pomocy masek i pasty strukturalnej wzory (tył był całkowicie pusty).
A oto efekty mojej pracy:
Te drobne kuleczki to właśnie pasta drobnosiarnista
Lista produktów:
Decoart: pasta drobnoziarnista, farby kredowe: keepsake i refreshing, gesso białe i gesso czarne; woski: prima i pentart
Przy okazji pracę zgłaszam na wyzwanie do Decoratorium:
Dawno nic nie publikowałam, ale nie dlatego że nic nie robiłam, prac trochę mam, czekają na odpowiednią okazję.
Dzisiaj zapraszam was do zobaczenia czegoś, wg mnie, ładnego i wyjątkowego ale bardzo łatwego w wykonaniu. Więcej problemów miałam w przygotowaniu zdjęć i uchwyceniu błysku jaki dały woski, niż przy samej pracy.
Jakiś czas temu w Action kupiłam lusterko, białe z kwiatami i ozdobną rączką. Lusterko to czekało na właściwy moment, miałam ochotę na łatwą zabawę z mediami więc po nie sięgnęłam.
Niestety nie mam ładnego zdjęcia sprzed dla porównania.
Całą ramę lusterka pokryłam białym i czarnym gesso DecoArt (początkowo myślałam o farbach metalicznych), a następnie użyłam dwóch farb kredowych (na koniec posta podlinkuję). Dla dodania dodatkowego wymiaru i efektu "starości" w niektórych miejscach dodałam pastę drobnoziarnistą. Następnie pokryłam wystające części trzema kolorami wosków od Primy oraz Pentart. Na koniec delikatnie zabieliłam gessem.
Tył lusterka to te same działania, poza tym, że naniosłam przy pomocy masek i pasty strukturalnej wzory (tył był całkowicie pusty).
A oto efekty mojej pracy:
Te drobne kuleczki to właśnie pasta drobnosiarnista
Lista produktów:
Decoart: pasta drobnoziarnista, farby kredowe: keepsake i refreshing, gesso białe i gesso czarne; woski: prima i pentart
Przy okazji pracę zgłaszam na wyzwanie do Decoratorium:
Komentarze
Prześlij komentarz