Małe licho

Cześć

Mam w końcu swoje małe Licho! Aniołka w cylofanowych włosach i kapciach bamboszkach. Niestety nie sprząta jak pierwowzór, ale mam nadzieję że przyniesie nam, jak właściwy, szczęście.
Licho powstał jako inspiracja dla DT Woodouts

Skąd Licho? Z książek Marty Kisiel:), które ostatnio należą do moich ulubionych. Licho jest kochany, przyjacielski i dba o swojego podopiecznego. Dlatego moje licho będzie stało w pokoju córki, chociaż i mi by się przydało;) Odmiana "stało","przydało" jest tutaj nie przez pomyłkę, Liszko mówi właśnie o sobie w tej osobie.





Teraz trochę zdjęć pracy. Próbowałam sama coś namalować, wyszło dziwnie, no ale cóż:) (zdjęcia robiłam sama, więc jakość nie jest taka jak poprzednich, będę musiała nad nimi pracować)


Moja wersja Liszka zawiera wiele symboli:










 1. włosy - cylofanowe takie miał1. włosy - cylofanowe takie miał
 2. tunika z liskiem - to miało być na wzór Tshirta z nadrukiem
 3. dwie kulki między kwiatami - to puchate bamboszki





4. Brak piór na skrzydłach - Licho z książki jest uczulone na swoje pierze (stąd pióra leżą między kwiatami)


Użyłam:

1. Baza aniołek-Woodouts
2. Fabry Impasto od Finnabair - Mediterrahean i Cobalt
3. Farby od Decoart - Tuscand red, Tan, Loght antique white, Raw umber, 
4. Farba od Fabrica Decoru - white iridescent
5. Puder do embossingu od Lindy's Gang - Angel wings jade

Komentarze

  1. 50 year-old Database Administrator II Aarika Pullin, hailing from Camrose enjoys watching movies like Chapayev and Archery. Took a trip to Barcelona and drives a Econoline E150. zobacz tutaj

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz